Ekonomia

Prawnik nie musi być “kimś” (w odpowiedzi Arturowi Sikorskiemu)

Po deregulacji prawnicy powinni pogodzić się z tym, że praktyka prawa niekoniecznie będzie prowadzić do zamożności a prawnik nie zawsze musi być “kimś”. I nie ma w tym nic złego!

Wróciłem do Polski kilka dni temu i każdego dnia ktoś dostarcza mi rozrywki. Wczoraj ‘ustawa śmieciowa’, a dziś kolejny krytyk ‘pauperyzacji’ zawodów prawniczych w wyniku deregulacji (‘Gowinizacji’) - Artur Sikorski.

W swoim tekście na NaTemat Krytyk lamentuje, że deregulacja choć słuszna jako idea powinna była ominąć prawników (każda grupa chroniona twierdzi, że deregulacja powinna ominąć akurat ich). Zaraz potem dodaje: “Każdy ma prawo do pracy, ale nie każdy będzie miał pracę z prawem - to smutne dla młodych prawników.”

Szef samorządu aptekarzy pokazuje prawdziwy cel zakazu reklamy aptek
Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości w czyim interesie samorząd aptekarski popiera zakaz reklamy aptek zachęcam do zapoznania się z wypowiedzią prezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej Grzegorza Kucharewicza podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia 11 stycznia (nagranie):
FOR ostrzega: Zakaz reklamy aptek nie służy pacjentom tylko drogim aptekom
Polecam dzisiejszy komunikat FOR ostrzega “Zakaz reklamy aptek nie służy pacjentom tylko drogim aptekom”. 1 stycznia 2012 r. wejdzie w życie niemal bezwzględny zakaz reklamy aptek. Jest to realizacja postulatu zgłaszanego od wielu lat przez samorządy aptekarskie.
O deregulacji dla Onet Biznes
Polecam opublikowany dziś na Onet Biznes artykuł “W Polsce gorzej niż na Białorusi. Kto jest winny?", w którym można znaleźć kilka moich komentarzy na temat roli państwa w gospodarce, biurokracji i deregulacji:
Dlaczego ustawa antyspreadowa nie jest zupełnie zła
Media doniosły właśnie, że Prezydent podpisał już tzw. ustawę antyspreadową. Ustawa ta spowoduje zmniejszenie zysków banków i jednocześnie obciążeń finansowych dla ich klientów. Co do zasady z wielką nieufnością podchodzę do tego typu regulacji, ale tym razem mam kilka argumentów, które łagodzą moje stanowisko.
Na wyborcza.biz o tajnych opiniach ws. OFE
Polecam mój nowy tekst na portalu ekonomicznym Gazety Wyborczej - wyborcza.biz: Dlaczego prezydent jeszcze nie udostępnił opinii prawnych o zgodności z konstytucją ustawy o OFE? Jeśli do udostępnienia nie dojdzie, będziemy mieli do czynienia z sytuacją publicznego naruszenia konstytucji i ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Według Obamy większe podatki to redukcja wydatków państwa
Prezydent USA Barack Obama miał okazję popisać się w tym tygodniu iście orwellowskim podejściem do relacji między językiem a rzeczywistością (HT: John Stewart). A mianowicie - w swoim przemówieniu na temat kryzysu finansów publicznych w USA (tak, Donald Tusk może się chwalić, że buduje w Polsce drugą Amerykę) stwierdził, że będzie dążył do zmniejszenia deficytu poprzez “more spending cuts and more spending reductions in the tax code” (w dosłownym tłumaczeniu: “więcej cięć w wydatkach oraz więcej redukcji w wydatkach w prawie podatkowym”).
O potrzebie powściągliwości w prawie antymonopolowym
Zachęcam do lektury mojego working paper poświęconego krytyce polskiego prawa antymonopolowego: Prawo antymonopolowe w obecnym kształcie jest kontrowersyjnym projektem ingerencji państwa w gospodarkę i powinno być traktowane z odpowiednią nieufnością. Historia tego typu regulacji, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, pokazuje, że były one często w pierwszej kolejności narzędziem protekcjonizmu i walki z bardziej efektywnymi konkurentami.
Mity o “insider trading”

Jak podaje Wikipedia “Insider trading (lub insider dealing) to transakcje akcjami danej spółki akcyjnej dokonywane przez osoby mające dostęp do informacji niejawnych dotyczących tej spółki”. Jest to oczywiście czyn zabroniony prawdopodobnie w całym cywilizowanym świecie, co oznacza niechybnie, że każdy kto się dopuszcza “insider trading” reprezentuje zło wcielone i nie zasługuje by uczciwy człowiek podał mu rękę na ulicy. Czy tak jest rzeczywiście osądźcie sami po przeczytaniu 15 mitów o “insider trading” autorstwa prof. Henry G. Manne’a [Źródło: Truth on the Market] - poniżej tłumaczenie najciekawszych moim zdaniem.

Przeciwko tanim miejscom parkingowym
W powszechnym postrzeganiu problemów z którymi borykają się mieszkańcy miast jako dogmat przyjmowane jest, że drogi są złe i miejsc parkingowych dla samochodów jest za mało. Są tacy, którzy wręcz rozbudowaną infrastrukturę drogową traktują jako swoje “prawo”.